LKS Lubatowa - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb
  • Przypominamy o ankietach - znajdują się po prawej stronie.
  • Aktualności:
  • 2019-06-24 Remis w Górkach !
  • 2019-06-20 Mamy baraże !
  • 2019-06-04 Jaśliska pokonane !
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Rotar Węglówka - Jasiołka Jaśliska 3:1
  • Orzeł Pustyny - Beskid Równe 3:0
  • LKS Lubatowa - LKS Głowienka 2:1
  • Huragan Jasionka - Koniczynka - Guzikówka Krosno 3:1
  • Piastovia Miejsce Piastowe - Nafciarz Bóbrka 1:1
  • Błękitni Jasienica Rosielna - pauza
  •        

Treningi

Wtorek, Piątek
godz. 18.30

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 23

Losowa galeria

Lubatowa vs Potok
Ładowanie...

Wyszukiwarka

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 623, wczoraj: 147
ogółem: 2 322 350

statystyki szczegółowe

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Kontakty

Aktualności

Grad goli w Wietrznie !!!

  • autor: cris77, 2010-06-20 19:21

Dziś tj. 20 czerwca LKS Lubatowa rozegrał ósme spotkanie w rundzie wiosennej. Po raz kolejny nasza drużyna zagrała dobry mecz i wbiła przeciwnikowi 5 bramek.

[info w zakładce "więcej"].




Od samego początku widać było przewagę LKS-u, który swoimi zabójczymi prostopadłymi podaniami gubił obronę rywali. Pierwszy groźny strzał na bramkę rywala oddał Daniel Folcik, ale bramkarz sparował to uderzenie na rzut rożny. Jak się później okazało ten stały fragment gry przyniósł nam pierwszego gola autorstwa... Daniela Folcika. Dobrą wrzutką popisał się Damian Pernal, a Daniel przystawiając głowę wpakował piłkę do siatki. Prowadzenie mogło zostać szybko stracone jednak zawodnik Wietrzna trafił w poprzeczkę głową. Wraz z upływem kolejnych minut Lubatowa osiągnęła przewagę, z którą w żaden sposób nie umiał poradzić sobie zespół gospodarzy. Prostopadłe podanie do Cichonia do Michała Zimy skończyło się bramką kiedy to w sytuacji sam na sam Łukasz umieścił piłkę w siatce. Kolejna prostopadła piłka do Cichonia i ten mijając bramkarza strzela gola numer 3 do pustej bramki. Trzeba również zaznaczyć, że w kilku sytuacjach sędzia odgwizdał nam spalone których tak na prawdę nie było podobnie jak nie uznał prawidło zdobytego gola w wykonaniu Jarka Zygmunta. Prawdopodobnie nie chciał dobijać drużyny Wietrzna, bo spokojnie po pierwszej połowie mogło być 5:0, a było tylko 3.

Druga połowa rozpoczęła się fatalnie dla naszych zawodników. Rozluźnieni całkowicie oddaliliśmy  pole manewru przeciwnikowi który wykorzystał to. Najpierw rzut wolny pośredni na 13 metrze sprowokował Marcin Ryglewicz, który użył wulgarnego słowa tuż po wybiciu piłki. Dobre uderzenie pod poprzeczkę pozwoliło naszemu przeciwnikowi złapać wiatr w żagle i strzelić kolejną bramkę po rzucie rożnym kiedy to zawodnik Wietrzna umieścił piłkę w siatce po niezbyt mocnym, ale z bliskiej odległości strzale głową. Wprowadzony w 60 minucie spotkania Tomek Kania ( zmienił Łukasza Cichonia ) przypomniał sobie jak ostatnio wykorzystywać dobre zagrania kolegów. Kiedy wynik brzmiał 3:2, Jarek Zygmunt zdecydował się na indywidualną akcję lewą stroną, przepchnął jednego zawodnika i dograł na 10 metr, gdzie wbiegający Kania umieścił piłkę w siatce. Znów odskoczyliśmy na dwie bramki, ale kolejną sytuacje bramkową sprowokowaliśmy sobie sami, kiedy to Sebastian Matuszek zagrał  ręką w polu karnym i sędzia wskazał na 11 metr. Pewnym strzałem zawodnik Grodziska po raz kolejny dał nadzieję swojej drużynie. Jednak tego dnia nasi w błyskawiczny sposób odpowiadali po bramkach Wietrzna. I znów błysnął Tomek Kania, który otrzymał dobre podanie od Sylwka Chudzińskiego w pole karne i po raz drugi umieścił piłę w siatce. Do końca spotkania mecz trzymał w napięciu, a przed ostatnim gwizdkiem na boisku pojawili się jeszcze Marcin Jakieła i Paweł Turek, który zmienił kontuzjowanego Matuszka. Ostatni gwizdek sędziego oznajmił kolejną wygraną Lubatowej, tym razem z drużyną Wietrzna.

Kolejna wygrana cieszy podobnie jak gra, która staje się co raz lepsza rokująca dobrze na przyszłość. Niestety nie ustrzegliśmy się błędów zwłaszcza w drugiej połowie, której sam początek przespaliśmy co wykorzystali nasi rywale.

We wtorek lekki trening o godz. 18.00.
We środę odrabiamy zaległości. Tym razem nasza drużyna jedzie do Wojaszówki na mecz z miejscowym LKS-em. Początek spotkania o godz. 18.00.


  • Komentarzy [1]
  • czytano: [1482]
 

autor: ~OKS 2010-06-20 20:18:15

avatar gratuluje chlopaki grac trzeba do konca MISTRZ MISTRZ OKS


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Ankiety

Czy LKS Lubatowa w sezonie 17/18 zdobędzie w końcu upragniony awans do klasy A?

Reklama

Logowanie

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

LKS GórkiLKS Lubatowa
LKS Górki 1:1 LKS Lubatowa
2019-06-23, 15:00:00
Górki
    relacja »
mecz barażowy

Wyniki

Ostatnia kolejka 22
Rotar Węglówka 3:1 Jasiołka Jaśliska
Orzeł Pustyny 3:0 Beskid Równe
LKS Lubatowa 2:1 LKS Głowienka
Huragan Jasionka 3:1 Koniczynka - Guzikówka Krosno
Piastovia Miejsce Piastowe 1:1 Nafciarz Bóbrka
Błękitni Jasienica Rosielna pauza

Statystyki drużyny