Wtorek, Piątek
godz. 18.30
B-klasa » Krosno IV | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 23 |
dzisiaj: 514, wczoraj: 349
ogółem: 2 323 536
statystyki szczegółowe
|
|
|||
W środę tj. 26 maja LKS Lubatowa rozegrał piąte spotkanie w rundzie wiosennej. Po ciekawym meczu nasza drużyna nie sprostała Victorii Dobieszyn i przegrała 2:0.
[info w zakładce "więcej"].
Spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie i emocjonująco. I tak też było w pierwszej części spotkania, gdzie żadna ze stron nie odstawiała nogi i walczyła o nie mal każdą piłkę. Pierwsza połowa była wyrównana i mogła zakończyć się remisem. Niestety jeden błąd w defensywie sprawił, że Dobieszyn w ok. 35 minucie spotkania strzelił bramkę. Lubatowa także miała swoje sytuacje, a najlepszą zaprzepaścił Damian Jakieła ( z ok. 5 metrów strzał w boczną siatkę ), który znów bardzo dobrze pokazał się w roli napastnika.
Od początku drugiej połowu na boisku zameldowali się Michał Zima, Łukasz Cichoń i Paweł Turek zmieniając Daniela Folcika, Damiana Sucha i Damiana Jakiełę. Druga część spotkania wyglądała podobnie do pierwszej jednak tego dnia to gospodarze strzelali bramki. Drugi gol dla miejscowych padł po kontrataku w ok. 55 minucie. LKS tak jak i w pierwszej połowie stworzył sobie sytuację do strzelenia gola, ale najlepszej okazji tym razem nie wykorzystał Jarek Zygmunt, który zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału na bramkę i w konsekwencji jego uderzenie zostało obronione przez bramkarza gospodarzy. Do końca meczu nasi próbowali, ale skończył się tylko na próbie, bo już nic nie udało się zmienić. Victoria 2, Lubatowa 0.
Trzeba również zaznaczyć pracę arbitrów, którzy podejmowali fatalne decyzje podczas spotkania. Nic nie usprawiedliwia naszej drużyny, ale sędziowie zdecydowanie gwizdali dla Dobieszyna!
Po pechowym remisie przyszedł czas na porażkę której można było zdecydowanie uniknąć choć Dobieszynowi wicelider się należy. Niestety nie ma co ukrywać, nasza Lubatowa w chwili obecnej nie ma jeszcze dobrze zgranej drużyny by awansować. Wiadome, że tymi dwoma ostatnimi meczami pozbawiliśmy się szans na awans, ale LKS będzie grał do końca o to by w końcowym rozrachunku zająć jak najlepsze miejsce w tabeli.
dziady...................
Dziady to Mickiewicz napisał pajacu :P pozdrawiamy serdecznie środkowym palcem loże szyderców - zboczeńców :)
nie bylo zle bo bylem na meczu wystarczylo sytuacje wykorzystac jakas i moze by wynik byl odwrotny.niezrozumiale jest dla mnie czego wasz trener zmienil goscia z numerem bodajze 18 szybki dobry chlopak ktory w drugiej polowie mogl duzo zdzialac powodzenia w nastepnych meczach chlopali VIVA OKS
Był to zawodnik z numerem 8 (Damian Jakieła),niestety nie dał rady kontynuować gry w drugiej połowie, a szkoda...
Tak zwalacie wine na sędziego,a kto był na meczu widział ze po prostu był słaby i mylił sie w obie strony...zgadzam sie z oks ze ta zmiana była bez sensu bo wasz trener sciagnął jednego z lepszych zawodnikow.
to dziady i tyle wstyd....
wstydzisz sie jak lejesz ...wstydzisz sie kiedy kladziesz sie obok zony...zal ci tylek sciska były dziadoski graczu..pozdro srodkowym palcem
Oj nie kolego mylił się zdecydowanie więcej w naszą stronę, taka prawda i nikt nie zwala winy na sędziego!
Byłem na waszych kilku meczach w ostatnim czasie i niestety przykro mi czytać to co piszecie.Pamiętam LKS z czasów gry w A klasie i grali naprawdę dobrą piłkę.Teraz z bólem się patrzy na tą drużynę grającą bardzo nieporadnie w Klasie C.Oczywiście jest kilku fajnych zawodników w drużynie,ale jako drużyna to gracie za słabo jak na awans i nie zwalajcie winy na sędziego.Już dziś trzeba budować drużyn
ę na nowy sezon ,aby jak najszybciej się wygrzebać z Klasy C.Bo wasze miejsce jest minimum w Klasie A.
Czytać nie potraficie? przecież pisze, że nikt winy na sędziego nie zwala i przez niego nie przegraliśmy!!!
kibic to musisz zdecydowanie dłużej poczekać...ta drużyna jest za młoda żeby być solidnym i zgranym zespołem...Większość gra w seniorach pierwszy sezon albo drugi...Czego można wymagać?
elita byłych.. Hehe stare glupie CH*Je!!! Bo inaczej sie tego nie da nazwac.. Jak można przychodzic na mecz po to żeby się pośmiać z drużyny w ktorej sami kiedyś grali?? PATOLOGIA SPOŁECZNA!!! Pozdro srodkowym palcem
Chamskie, pełne nienawisci zachowanie byłych zawodników jest karygodne, nie mam pojęcia co w nich wstąpiło. Jak można zyczyc zle druzynie z miejscowosci , w której sę mieszka. Jest to rzecz karygodna wręcz haniebna. Nie ma dla nich usprawiedliwienia. Jesli mają pomysł na klub zapraszamy na spotkanie po sezonie, wtedy można zgłosic chec prowadzenia druzyny...tylko kto tym pajacom pomoze?
kogo ty masz na mysli mowiąc "tym pajacom"?
gdzie wy macie oczy,nie widzicie co wyprawia trener.
o co ci nemo chodzi konkretnie
Chodziło mi o byłych graczy....wszystkowiedzących najlepiej, przecież każdy z nich wie co jest nie tak, każdy po kursie trenerskim uprawniającym do prowedzenia klubów ekstraklaasy :), każdy z nich po kursie menadżerskim, także prezesura to dla nich pikuś. Jest tylko jedno ale... nikt im ręki nie poda ..pewne słowa zostały wypowiedziane i konsekwencje tych słów już są, mosty niestety spalone !!!!
ja, jako ja, uważam tak samo. zza boiska się bramki przewrotkami strzela i biega się jak głupi, nawet, jeśli brak sił. a rady, czy czegoś podobnego od, jakże wspaniałych byłych zawodników tego klubu, nikt nigdy nie usłyszał, i, zapewne, nie usłyszy! więc dajcie sobie spokój wszechwiedzący oraz wszechuzdolnieni GAMONIE!!
LKS Górki | 1:1 | LKS Lubatowa |
2019-06-23, 15:00:00 Górki |
||
relacja » | ||
mecz barażowy |
Ostatnia kolejka 22 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|