LKS Lubatowa - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb
  • Przypominamy o ankietach - znajdują się po prawej stronie.
  • Aktualności:
  • 2019-06-24 Remis w Górkach !
  • 2019-06-20 Mamy baraże !
  • 2019-06-04 Jaśliska pokonane !
  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Rotar Węglówka - Jasiołka Jaśliska 3:1
  • Orzeł Pustyny - Beskid Równe 3:0
  • LKS Lubatowa - LKS Głowienka 2:1
  • Huragan Jasionka - Koniczynka - Guzikówka Krosno 3:1
  • Piastovia Miejsce Piastowe - Nafciarz Bóbrka 1:1
  • Błękitni Jasienica Rosielna - pauza
  •        

Treningi

Wtorek, Piątek
godz. 18.30

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 23

Losowa galeria

XII Turniej o P.S.K.
Ładowanie...

Wyszukiwarka

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 717, wczoraj: 349
ogółem: 2 323 739

statystyki szczegółowe

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Kontakty

Aktualności

Stracona szansa...

  • autor: cris77, 2016-04-10 22:00

W niedzielę 10 kwietnia LKS Lubatowa rozegrał XV serię gier o mistrzostwo klasy B. Tym razem nasz zespół przegrał w Wesołej 3:0, choć wcale z jednego z najdalszych wyjazdów w sezonie nie musiał wracać z niczym.

["info w zakładce "więcej"]

Już przed samym startem spotkania wiadomo było, że do Wesołej udamy się w okrojonym składzie z którego z różnych przyczyn wypadli chociażby dwaj bracia Zygmunt, Zima, Kuliga czy Pernal. W takim przypadku trener musiał wystawić nieco eksperymentalny skład, który w pierwszej połowie pokazał się z bardzo dobrej strony. Na grząskim i dość wąskim boisku w Wesołej nasz zespół zdecydowanie przeważał i jedynie czego zabrakło to udokumentowanie przewagi golem. Szanse były, ale na przeszkodzie dwukrotnie stanął słupek bramki miejscowych po strzałach Szwasta i debiutującego w drużynie seniorskiej Albrychta. Ten sam zawodnik miał jeszcze jedną świetną okazję, ale w czystej sytuacji uderzył wprost w golkipera Wesołej. Gospodarze w tym czasie oddali jeden niecelny, choć groźny strzał, a mimo to w 30 minucie gry objęli prowadzenie. Wrzutkę z bocznego sektora boiska przeciął jeden z graczy Wesołej czym uprzedził Michała i wpakował piłkę do siatki. Miejscowi poczuli "wiatr w żagle" i próbowali strzelić kolejną bramkę, ale to nasi mieli kolejną świetną szansę po której musieliśmy wyrównać stan meczu. Dobra akcja z prawej strony pola karnego zakończyła się w sytuacji sam na sam niecelnym uderzeniem Kasprzyckiego. Do przerwy mieliśmy 1:0 dla Wesołej.

W drugiej połowie niestety nie możemy za wiele powiedzieć dobrego o postawie naszego zespołu. Gospodarze zaczęli lepiej poczynać sobie na boisku i po serii błędów naszych graczy w ok. 60 minucie zdobyli drugą bramkę z bliskiej odległości wykańczając ładną akcję. Przy takim wyniku Lubatowa musiała "podejść" jeszcze wyżej i zaangażować więcej zawodników w grę ofensywną. Niestety z marnym skutkiem, bo sytuacji podbramkowych z naszej strony było jak na lekarstwo, a strzały po prostu zbyt słabe żeby zaskoczyć bramkarza gospodarzy. Rywale mimo dużych przestrzeni tworzących się zwłaszcza w środku pola razili nieporadnością pod naszą bramką, mimo to w ok 80 minucie gry ustalili wynik spotkania. Po indywidualnej akcji w naszym polu karnym jeden z graczy Wesołej nie daje szans na skuteczną interwencję Zygmuntowi, kończąc ostatecznie emocje w tym spotkaniu. W ostatnim fragmencie gry kontuzji doznał jeszcze Śliwiński i jego występ stoi pod znakiem zapytania w następnym meczu.

Gdyby ktoś powiedział po pierwszej połowie, że przegramy ten mecz trzema bramkami  trudno byłoby w to uwierzyć. Niestety stare porzekadło o niewykorzystanych sytuacjach, które lubią się mścić tym razem znalazło swoje idealne potwierdzenie i zamiast na przerwę schodzić z przewagą musieliśmy "gonić" wynik, którego odwrócić się już nie udało. Na pewno szkoda takiego przebiegu gry i kilku absencji graczy po naszej stronie, gdyż w drugiej połowie m.in dało się już zauważyć brak podstawowych zawodników. Nie mniej jednak ten mecz to już historia i teraz trzeba się skupić na kolejnym, który również do najłatwiejszych nie będzie należał. Za tydzień gramy prestiżowe spotkanie z Jasionką i trzeba zrobić wszystko żeby zatrzeć złe wrażenie z pojedynku w Wesołej.


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [741]
 

autor: ~kibic 2016-04-11 11:47:29

avatar A czemu ąż tylu zawodników podstawowych nie bylo?


autor: ~cris77 2016-04-11 11:57:52

avatar Praca, kartki, kontuzja tak w skrócie...


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Ankiety

Czy LKS Lubatowa w sezonie 17/18 zdobędzie w końcu upragniony awans do klasy A?

Reklama

Logowanie

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

LKS GórkiLKS Lubatowa
LKS Górki 1:1 LKS Lubatowa
2019-06-23, 15:00:00
Górki
    relacja »
mecz barażowy

Wyniki

Ostatnia kolejka 22
Rotar Węglówka 3:1 Jasiołka Jaśliska
Orzeł Pustyny 3:0 Beskid Równe
LKS Lubatowa 2:1 LKS Głowienka
Huragan Jasionka 3:1 Koniczynka - Guzikówka Krosno
Piastovia Miejsce Piastowe 1:1 Nafciarz Bóbrka
Błękitni Jasienica Rosielna pauza

Statystyki drużyny