Wtorek, Piątek
godz. 18.30
B-klasa » Krosno IV | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 23 |
dzisiaj: 12, wczoraj: 424
ogółem: 2 316 514
statystyki szczegółowe
|
|
|||
Mecz rozpoczęliśmy my. Pierwsze podanie i od razu przechwyt Huraganu. Brzmi groźnie, ale nasza defensywa czuje się znacznie lepiej na świetnej murawie, niż na wertepach pokrytych śniegiem. Jasionka atakowała z minuty na minutę coraz mocniej. Ich gra "z klepy" oraz celne podania sprawiły, iż nasza drużyna została wkręcona w ziemię. Na nasze szczęście nie aż tak, jak można byłoby się spodziewać. Pressing na połowie przeciwnika był duży, gdyż napastnicy oraz skrzydłowi pomocnicy, próbowali odebrać piłkę rywalom, aby z kontrą przedostać się pod bramkę huraganu. W nieznacznym stopniu się to udało. Pierwsze groźne akcje zostały przeprowadzone prawą stroną, a konkretnie przez Grześka Bąka. Dwie dobre wrzutki zakończyły się dużą nerwowością i niepewnymi interwencjami bramkarza Jasionki, gdzie przy odrobinie szczęścia Lubatowa mogła objąć prowadzenie. Z każdą minutą meczu gra się wyrównywała szczególnie coraz lepiej wyglądało to w środku pola. Były zagrania pod bramkę Huraganu, lecz niestety brakowało tego ostatniego, najdokładniejszego podania. Jedną z lepszych sytuacji w pierwszej części gry miał Łukasz Zima, który szybko wyszedł do prostopadłego podania z głębi pola i bez zastanowienia od razu przyjął piłkę z która wbiegł w pole karne. Widząc wychodzącego bramkarza zdecydował się go minąć lecz zrobił to tak nie fortunnie, że piłka "uciekła" mu prawie poza końcową linię, dlatego też wycofał piłkę do tyłu ale obrońcy Jasionki bez najmniejszego problemu wybili futbolówkę. Korzyścią w tej sytuacji byłoby poszukanie rzutu karnego gdyż bramkarz zahaczył rękawicą naszego napastnika lecz ten widząc możliwość strzelania gola po minięciu golkipera nie wywrócił się. Po przewadze Lubatowej do głosu ponownie doszli zawodnicy huraganu. Nasz fal-stoper pracował za trzech. Biegał za piłką na środku boiska, ale też po bokach, gdyż chciał pokazać trenerowi, że można na niego stawiać. Bramkarz, co prawda występował już w szeregach klubu, lecz chcielibyśmy go widzieć jak dawniej, w obronie, nieustępliwego, twardego zawodnika. "Uzi" nie miał wiele do roboty, bo większość strzałów Jasionki szybowała obok bramki. Jeszcze w pierwszej połowie Łukasz Cichoń zdołał oddać strzał zza pola karnego lecz był on nie celny i poszybował obok bramki. Natomiast Jasionka rażąca nieskutecznością stworzyła sobie tak naprawdę dwie bardzo groźne okazje w pierwszej połowie. Dwukrotnie Jakubczyka próbował zaskoczyć strzałami głową Darek Głód, lecz zabrakło mu szczęścia najpierw po wrzutce piłka po jego strzale minęła minimalnie naszą bramkę, a później słupek uratował "Uziego". Do przerwy 0 : 0.
W drugiej połowie było ciekawiej. Tak Jasionka, jak i LKS atakował mocniej, dzięki czemu były akcje zakończone bramkami. Gdy na boisko weszło kilku świeżych zawodników, gra się ożywiła, akcje nabierały tempa. Po 50 min gry na boisku zameldowali się Marcin Zając zmieniając na prawym skrzydle Grześka Bąka oraz Staszek Aszlar wchodząc za środek pomocy za Grześka Matusika. Byli zawodnicy klubu z Lubatowej - najwyraźniej wrócili, aby wspomóc swoich młodszych kolegów. Lecz po kilku minutach przebywania na boisku "weteranów" to huragan strzela pierwszego gola, który tak naprawdę otworzył wynik meczu. Zamieszanie w naszej defensywie wykorzystał jeden z rywali, i uderzył zza pola karnego tak, że piłka idealnie zmieściła się obok słupka,a rękawicą naszego bramkarza, który w tej sytuacji nie miał nic do powiedzenia. Niedługo z prowadzenia pocieszył się zespół Jasionki. Po przechwycie piłki w obronie i podaniu do Aszlara kibice widzieli piłkę w siatce. A gola strzelił, niewiarygodnie, Stanisław! Z ok. 20 m. kropnął piłkę "z karola", a ta tuż pod nogami bramkarza przeciwnika uszczęśliwiła kibiców wpadając do siatki przeciwnika. Tomasz Kania, który zastąpił w owej połowie Łukasza Cichonia (w ok. 65 min gry) walczył jak lew, gdyż musiał pokazać, że jest wart więcej, niż trener uważa. Był wszędzie, gdzie tylko mógł. Przez dłuższy okres czasu akcje nie kleiły się żadnej z drużyn. Dopiero pod koniec meczu, po odebraniu piłki przez "Bobka" na lewej stronie zaczęła się świetna akcja. Grzesiek Jakieła, który zastąpił Daniela Folcika, podał do Jarka Zygmunta. Ten kiwnął jednego z rywali i podał do Łukasza Zimy, który w swoim stylu ze spokojem uderzył zza szesnastego metra, a piłka po rykoszecie przelobowała bramkarza Huraganu i od 70 minuty gry mogliśmy się cieszyć z prowadzenia naszego zespołu. Ta bramka jakby lekko podcięła skrzydła naszemu rywalowi, chociaż Jasionka nie załamała się to kilka akcji przed zakończeniem spotkania nie przyniosły i nie uszczęśliwiły trenera Jasionki. W końcówce spotkania 2 strzały oddał jeszcze Łukasz Zima, ale pierwszy z nich był lekki w środke bramki natomiast drugi o ile był dużo lepszy i nieco mierzony to bramkarz odbił go do boku. Dobra, mądra gra w obronie i umiejętność poszanowania piłki szczególnie w linii pomocy, przyniosła pierwsze zwycięstwo w roku 2009. Wygrana naszych zawodników była poniekąd rewanżem za wysoką porażkę jakiej nasza drużyna doznała jeszcze w roku 2008 kiedy to obydwie drużyny rywalizowały ze sobą w klasie B. Wynik końcowy: 2 : 1
Podsumowując gra naszej drużyny momentami mogła się podobać gdyż stworzyliśmy kilka naprawdę ładnych akcji, które m.in. zostały udokumentowane dwoma golami. Wszystkich na pewno zaskoczył fakt iż po "bitej" półrocznej przerwie do składu wrócili Marcin i Staszek, pytanie na jak długo?. Przypomnijmy, że w tym meczu nie mógł zagrać kontuzjowany Łukasz Jakieła (jego absencja potrwa mniej więcej do połowy kwietnia),a także Benek Tomoń, który narzekał na drobne urazy po ostatnim meczu ze Świerzową. Zapowiada się więc ciekawa rywalizacja w zespole pod warunkiem, że ci którzy "doszli" będą chcieli grać do końca.
Mecz z Jasionką był prawdopodobnie ostatnim sparingiem przed meczem
ligowym z Lubatówką, chociaż gdy popatrzymy na to co się dzieje za
oknem,a w szczególności na stadionie można być przekonanym, że 14
kolejka klasy B zostanie przełożona na inny termin. Na pewno każdy by
chciał rozpocząć zgodnie z zaplanowanym terminem przez OZPN, tym
bardziej, że naszym przeciwnikiem jest sąsiad zza miedzy. Dlatego
dobrym wejściem w rozgrywki ligowe byłoby zagranie tego spotkania,a tym
bardziej zwycięstwo nad rywalem.
W rywalizacji z huraganem trudno wyróżnić najlepszego zawodnika w
naszym zespole. Myślę, że na pochwały zasługuje tym razem obrona, która
staję się coraz bardziej solidna,mimo iż straciliśmy bramkę i nie
ustrzegliśmy się kilku błędów. Natomiast jeśli chodzi o najlepszego
zawodnika to powiedziałbym, że wszyscy zagrali nieźle.
Skład:
Adam Jakubczyk - Marcin Jakieła, Piotrek Skwara, Daniel
Folcik, Sylwek Chudziński, Grzesiek Jakieła - Jarek Zygmunt, Grzesiek
Matusik, Michał Zima, Grzesiek Bąk, Staszek Aszlar, Marcin Zając -
Łukasz Cichoń, Łukasz Zima, Tomek Kania
o to chodzi panowie:)
Spoko gra tak ma bys i bedzie super tak dalej
Fajnie wreszcie !!! Będą foty ???
Staram się dodac filmik, który w najbliższym czasie się pokaże. Pozdrawiam!
Gratulacje panowie mysle ze teraz czekacie z niecierpliwoscia zeby tak samo rozjebac Lubatówke albo jeszcze lepiej
czyżby jasionka grała w pięciu??? czy lubatowa zmieniła skład ??
byłem na meczu;)trudne warunki;)przypadkowe w sumie bramki ale bramki:)gdyby jednak wpadło to co miało wpaść dla huraganu to kiepsko by było:)no ale dobrze ze byli tego dnia nieskuteczni:)zwycięstwo to jednak zwycięstwo trzeba sie cieszyć
ty lks kibic nie zapominaj ze jasiaka gra klase lepiej i nic nie zrobili co ty opowiadasz jakies pzdury wrescie dobra gra lks ja bylem na meczu i nic takiego huragan nie pokazal
bylem na meczu i mielismy moze z 10 akcji, a huragan caly czas atakował, dobrze ze byli nieskuteczni bo wynik moglby byc o wiele inny... pozdro!
Nie bedzie Obszerniejszej Relacji ???
jedna jaskolkawiosny nie czyni...!!!
Relacja jak najszybciej...Cierpliwości! :)
ZADEN Z GRACZY SIE NIE WYROZNIAL...!!! Relacja z meczu mowi sama za siebie!!!
gratulacje wyniku! Mam pytanie pomoze ktos w sprawie jak na boisku zachowuje sie łukasz zajac bo gramy z korczyna za tydzien i potrzbujem informacji na jego temat????
Jedna lepsza kosa i Zając sie uspokoi takie rady dla korczyny !!! :)
Czyżby juniorzy grali za tydzień sparing z Korczyną? xD
kosa dla zajaca! to czemu tyle bramek wam strzelil? nikt go nie potrafil uspokoic?? a rady to chce uzyskac swierzowa wiec jak jest kios mily to dajcie jakies rady moze kiedys wy bedziecie potrzebowac takiej pomocy!!!
radę jak mogę taką podsunąć, że trzeba go krótko trzymać natomiast kosy itp.odpadają, jest ten gość typowym lisem pola karnego więc dobre i krótkie krycie powinno załatwić sprawę
Tak jest Łukasz wogule nie angażuję sie w akcje defensywne on to typowy napadzior..(oczywiscie to jeszcze jak go widziałem na meczach klimkówki) obecnie nie wiem czy dalej takim stylem sobie gra :p. bardzo kruciutko go :p
Dla tych którzy chcieli obszernej relacji z meczu :)
heh tak patrze na skład i mnie lekko zdziwiło obecność dwóch panów :D hehe wiece moze o których chodzi ??:P ...
hehe domyślam się :)
Widac ze z deka euforia we wsi po wygranej z sasiadami zza miedzy! no coz ok zwyciezcow sie nie rozlicza ale akurat ten mecz widzialem na zywo i wynik wynikiem ale gra naszych zawodnikow to wiele pozostawia do zyczenia!!! Obrona byle do przodu, pomoc nie potrafi przytrzymac pilki i troche rozegrac, a atak to wogole nie istnije zero przyjecia zastawienia sie a o strzale celnym to juz nie wspomne...! Komunikat do dzialaczy! Wescie sie do roboty zainwestujcie kase w zawodnikow bo to troche wstyd zeby w takiej niby duzej i bogatej wsi gdzie w co drugim domu to jakas FIRMA byla NIE LUDZMY SIE TAKA SLABA DRUZYNA!!!!
Dzieki koledzy za info na temat Lukasza Zajaca. Wasza opinia na jego temat jest taka jak innych, to naprawde jest dobry zawodnik pod warunkiem ze jest w pelni sil! Jakby ktos jeszcze mogl cos na jego temat to z gory dziekujemy. Pozdro.
no może gra nie wyglądała cudownie ale na pewno nie jest tak jak napisałeś że zero przyjęcia w ataku i ze strzałów nie było bo z tym się nie zgodzę no i w pomocy tez pare piłek rzucili na bok także nie wyglądało to aż tak tragicznie jak napisałeś...
witam jestem kibicem z klimkowki. czytałem ta poprzednia relacje z meczu ze świerzowa i komentarze pod nią łukasz jest dobry ale wy macie lepszego nie wiem jak się nazywa ale wiem że w tamtym sezonie miał pomarańczowe korki nike i zastawic się umiał i uderzyć gdyby nie on to chyba więcej byście przegrali cieszcie się że macie takiego gracza w drużynie pozdrawiam
widzicie ??? mamy jarka dobrego a wy chcecie jakieś sójki tylko nie ma z kim grac !!!!
tak kolego z klimkowki ten zawodnik to tylko butami sie vwyroznia...!
ej sory ale on go tylko tak zapamiętał nazwiska na koszulce LKS niema !!
A tak co z tym Marcinem Ryglywiczem no bo jak Uziego dajecie do obrony a macie bramkarza tak piszecie ze uziego widzicie w obronie Marcin ma ochote grac dla lks lubatowa
a kto ci dał takie info ze marcin nie bd grał !!!
wracając do porzednich komentarzy widzę, że paru ludziom nie podoba się powrót starszych zawodników ale ci panowie bez treningu są kilka razy lepsi od pozostałych więc czas na powrót nastepnych bo w przeciwnym razie 10-lecie klubu bedziecie swiętować w klasie C.
popieram obserwatora!!! Moze by tak zorganizowac taki mecz druzyna z lat kiedy kazdy dostawl baty a druzyna terazniejsza...! Mysle ze wtedy okazalo by sie ze kolorowe ladne buty nie strzela same bramki a reszta zawodnikow z zelem na wlosach tez nic by nie pokazała...! Takiego skladu jak z tamtych lat to zanosi sie ze szybko nie bedzie!!! Morał z tego taki ze ladne buty i zel na włosy zostawcie chłopcy w domach a zacznijcie grac w piłke bo bedzie opciach jak spadniecie do klasy "C"...!
Zgadzam się zupełnie z kibicem i obserwatorem, a dodam jedynie że czas aby prezes i jego kompani nareszcie ruszyli się i poprosili zawodników z byłej drużyny którzy nigdy nie dbali o żel na włosach i o jakość obuwia aby pomogli pozostać w tej i tak niskiej lidze. Jeśli nic sie w tej sprawie nie ruszy w dalszym ciagu będzie na meczach niezły ubaw ale czy wypada się śmiać z naszych futbolistów
Może Sie koniku przectawisz i nie bedziesz PIERDOŁ PISAŁ !!!
po pierwsze nie ma co przypominac dawnych czasów bo to nic nie da.....tylko trzeba sie wziaść w garść i wyjść z tego ,,gówna "
nie napisałem ze mi oni nie pasuja tylko ze się zdziwiłem a moze się 'pozytywnie" zdziwiłem. szkoda tylko ze na meczu na sztucznej murawie sie dopiero pokazali a nie wcześniej na treningu ;/.
prawda prawdą żel czy ładne buciki same nie będą grały tylko trzeba wyjść na boisko i pokazać, że się potrafi grać w piłkę a tak w ogóle co kogo obchodzą żele czy buty niech to mają nie trzeba od razu wypisywać komentarzy takich a co do powrotu starszych zawodników to jeżeli chcą wrócić to niestety muszą się pokazać na treningu bo bez tego ani rusz tym bardziej że teraz gra ten co trenuje...
Jeżeli chodzi o Marcina Ryglewicza to na pewno ma ochotę na grę tym bardziej, że na treningi zaczyna chodzić a to jest ważne.
Co uważasz za jak to nazwałeś pierdoły? Musisz być jak myślę niespołnionym talentem? więc się dlatego kolego irytujesz. Więcej opanowania prawda kole w oczy czyż nie tak? A tak na marginesie wystarczy spojrzeć na tabelę i liczbę punktów mówi sama za siebie. Kiedyś pytano po meczu ile do przodu chodziło tylko o liczbę strzelonych bramek teraz niestety pytamy ile znowu w tył czyż nie tak? My kibice możemy tylko powspominać dawną drużynę tyle nam zostało bo obecnie nie ma na co patrzeć.
Myślałem, że zawsze grają najlepsi a nie ci co dużo trenują?
Goście myślicie że goście którzy mają po 30 ileś lat to będą zajebiscie grać? Kiedyś w końcu trzeba odejść na tak zwaną emeryturę. A młodzi, który grają w seniorach to przecież jeszcze do karnej cholery juniorzy! Potrzeba trochę czasu żeby się ograli i będziecie widzieć jak będzie super. A teraz to się odpier**lcie!
popieram DUPE hehe:)
dajcie im szanse a takim gadaniem to tylko zniiechecacie
ty sie czujesz nie spełniony talentem ponieważ twoją karierę przerwała pewno jakaś kontuzja lub jakiś wypadek !!! troche mi sie nie chce wierzyć że ty odrazu byłeś od juniorów duchem drużyny !!!
najlepsi może i grają, ale ci co są na treningu obecni i trenują regularnie i się starają będą grali bo tak jest za tego trenera...
piszecie głupoty że starsi by lepiej grali od tych co teraz trenują to k*rwa pytam się czemu połowa poodchodziła z drużyny powie mi to ktoś? a może to tak było że jak nie awansujemy ja kończę po tym sezonie czyż to nie były słowa jednego z grających w tamtej drużynie ??
a tak jako kibic to ostatnie 2 zezony jeszcze z tymi starszymi to nie był takie barwne Poza Marcinem Z . i Staszkiem A . jeszcze Mariuszem J. To Witek pokazał 0 Adaś brat Witka 0 opierdalał Młodszych za swoje błędy !!! nie było sukcesów wcale a wcale jeszcze bodaj że oni byli jak zlecieli do klasy "B" a teraz na juniorów gadają ze nie grają nic !!!
a no tak te krzyki starszych nawet za swoje błędy było słychać nawet se skarpy !!!
Tak na marginesie jestem kibicem i w piłkę nie grałem a ty mi tu o jakiś kontuzjach wyjeżdżasz? Jeśli na tej stronie moga się wypowiadać tylko byli lub obecni piłkarze to przepraszam i się nie wypowiadam ale gdzie demokracja?
w takim razie przepraszam bardzo !! wypowiadaj sie ile chcesz nie wypadaj tu z polityką demokracje ale jak nie ma na co patrzeć to nie choć na mecze nie wypowiadaj sie bo to zbędne z twojej strony !!!
nikt nic takiego nie mówi,że mogą się wypowiadać tylko zawodnicy strona jest dla wszystkich tylko czasami pojawia się parę nie potrzebnych komentarzy!!!
Mamy młodą ekipe i niestety na wyniki trzeba poczekać !!! Kilka sezonów nim sie ograją !!!
o tych włosach z żelem napisał tylko jeden człowiek bo od jednego człowieka tylko słyszałem takie pierdoły bardzo odważny człowiek tylko sie nie przedstawi !!!
Co wy tu wypisujecie?? Po co mają wracać starsi jak już skończyli kariery a wogóle to jak by wrócili bracia P to wtedy na murawie nie było by gry ale KABARET. Narazie grają młodzi i się ogrywają ale z czasem drużyna się wzmocni....tylko jeszcze trenera zmienić na jakiegoś konkretnego bo ten był może kiedyś dobrym arbitrem ale dobrym trenerem nie będzie
LKS Górki | 1:1 | LKS Lubatowa |
2019-06-23, 15:00:00 Górki |
||
relacja » | ||
mecz barażowy |
Ostatnia kolejka 22 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|