Wtorek, Piątek
godz. 18.30
B-klasa » Krosno IV | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Najbliższa kolejka 23 |
dzisiaj: 242, wczoraj: 281
ogółem: 2 322 915
statystyki szczegółowe
|
|
|||
Dziś w niedzielne po południe 19 maja LKS Lubatowa rozegrał dwudziestą czwartą kolejkę spotkań o mistrzostwo klasy B. Znów nasza drużyna została pokonana, tym razem ulegając Hankcówce 1:2.
["info w zakładce "więcej"]
Ciężko cokolwiek napisać po tym meczu. Nasz zespół znów nie wygrywa, ba nawet nie zdobywa 1 punktu.
Pierwszą połowę spokojnie rozpoczęły obydwie jedenastki, ale to po naszym błędzie "w tyłach" zawodnik Jasiołki wykorzystuje prezent i w sytuacji sam na sam zdobywa prowadzenie dla swojego zespołu. Lubatowa zaatakowała i już po chwili powinien być remis. Stuprocentowej okazji jednak nie wykorzystał Michał Zima. Goście tylko raz zagrozili naszej bramce, ale strzał z wolnego w dobrym stylu obronił Michał Zygmunt. Do końca pierwszej części gry nic się nie zmieniło, mimo, że dobre sytuacje mieli Tomek Kania czy Łukasz Zima.
Od początku drugiej połowy postawiliśmy na atak. Brakowało jednak tego ostatniego podania. Nieoczekiwanie to Hankówka zdobyła kolejną bramkę. Tym razem błąd naszego pomocnika, który źle zachował się pod własną bramkę, a z tego prezentu skorzystał po raz kolejny zawodnik przyjezdnych. Jeszcze w pierwszej sytuacji nasz bramkarz obronił to uderzenie, ale wobec dobitki nie miał najmniejszych szans na skuteczną interwencję. Wydawało się, że LKS już nic nie zdziała po stracie drugiej bramki, jednak po rzucie rożnym najwięcej przytomności zachował Mateusz Pernal i zdobył kontaktowego gola. Od tego momentu nasz zespół postawił wyszstko na jedną kartę. Momentami nie schodziliśmy z połowy Hankówki, ale co z tego jak nie potrafiliśmy tego wykorzystać. Przyjezdnym mimo czasami, rozpaczliwej obrony, udało się dowieść ważne 3 punkty do końca spotkania. Kolejna porażka stała się faktem.
Po raz kolejny nasi zawodnicy przegrali nie tyle co z przeciwnikiem co przez fatalną skuteczność. Można powiedzieć, który to już raz? Strata do wydaje się bezpiecznego miejsca wynosi w dalszym ciągu 7 punktów i chyba raczej pewne jest, że Mrukowa nie pozwoli sobie na wpadkę na własnym boisku z Łubienkiem. Tak, więc ostatnia szansa na utrzymanie B klasy wydaję się, że została zaprzepaszczona. Do końca sezonu pozostało już tylko 6 spotkań, a może aż 6 dla Lubatowej. Matematyczna szansa utrzymania wciąż jest, ale o punkty z Mrukową, Draganową czy Osobnicą będzie bardzo ciężko skoro nie potrafimy wygrać ze słabą dzisiaj Hankówką czy przed dwoma tygodniami z Wojaszówką. W następną niedzielę jedziemy do Osieka Jasielskiego. Może tam wreszcie uda się przełamać. Trzeba wierzyć, dopóki piłka w grze.
i co dalej
widze zmiany BRAK CENZURY
czy to prawda że benek jest Prezesem
co wy piszecie
13 z rzędu... piękna seria
panowie "kopacze"proszę - dajcie sobie spokój
z tym dziadostwem i nie przynoście wiosce wstydu!!! szkoda pieniędzy, proponuję wycofać seniorów z rozgrywek
proponuje zeby Ci najebac coo??
do www to są słowa chyba prezesa bo jednych już wycofał
to nie prezes decydował o wycofaniu młodych tylko zarzad debilu
a po drugie daj kase na mecze jak gmina nie dała jeszcze a była kiedys gatka najemników sie sprowadza do gry w lubatowej a tu nikt nie chce grac z lubatowej bo maja w dupie wola sie nachlac a słyszałem ze trener jest nie dobry za wyniki odpowiada drurzyna
czemu nie gra Krzysiek Szczepaniak? |admin: transfer do Rogów.
to pokolenie nie jest zdolne wygrywać.... niby zdolni juniorzy jakiś czas temu byli a w niedziele jeden z nich załatwił kolegom mecz. Takie piętki panie to na fifie w domu ! na miejscu trenera dałbym cie na ławe
proszę o niekrytykowanie, że jesteśmy dziadami i w ogóle, gdyż robimy to amatorsko - dla swojej przyjemności. nikt nam za to nie płaci. warto zaznaczyć, że my, KTÓRZY GRAMY, nie wycofaliśmy się. pozdrawiam wszystkich, którzy "uciekli" z klubu, kiedy zrobiło się trudniej. tyle mojego, dziękuję.
to ze robisz to amatorsko to nie znaczy ze masz prawo do takich głupich zagrań jak w niedziele. szanuj zdrowie kolegów którzy zapieprzają żeby wygrac i sie tak głupio nie tłumacz. dla mnie to jest ława do końca sezonu
z całym szacunkiem za wysiłek na boisku, ale dla przyjemności to możesz kopać piłkę koło domu, a na stadionie reprezentujesz Lubatową
brakuje jeszcze tego żeby wam płacili. skoro robisz to dla przyjemności to nie pisz takich bzdur
wiem, popełniłem błąd, który jest karygodny. nie wykręcam się od niego, więc te komentarze są naprawdę zbędne. reprezentuję Lubatowę i jestem z tego dumny. wszystko, co robię, robię dla zespołu - nie dla siebie. pogadaj ze mną w cztery oczy jeden z drugim, wytknij mi błędy prosto w twarz, a nie ukrywasz się za internetem. oczywiście przyjmę wszystko na klatę, bo wiem, że KONSTRUKTYWNA krytyka jest pomocą, ale jeżeli wytyka się błędy tylko dlatego, że kogoś nie lubimy to Pan wybaczy, to bez sensu. dziękuję.
panowie klotnia nic nie zrobicie jak nie idzie to winny musi byc taka droga nic nie zrobicie gelo 1010 nie bronie go ale chlop napewno chce dobrze wszedzie sie kloca jak ktos ma cos do powiedzenia to nie przez kompa tylko powiedziec sobie w oczy przy piwku zycze wam powodzenia
LKS Górki | 1:1 | LKS Lubatowa |
2019-06-23, 15:00:00 Górki |
||
relacja » | ||
mecz barażowy |
Ostatnia kolejka 22 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|